A E E7 D C E7
1. S³ychaæ g³os stra¿nika w dali,
A fis h E E7
on wo³a nas, aby¶my wstali:
A fis h E A
"Jeruzalem, zbud¼ siê ze snu!"
E E7 D Co E7
Jasny g³os w po¶rodku nocy
A fis h E E7
podnosi nas ze snu niemocy,
A fis h E A
"O panny m±dre, stañcie tu!
E A
Pan m³ody zbli¿a siê,
E A h E A
zgotujcie lampy swe, alleluja!
E A fis E D
On wzywa was na godów czas,
A fis h E A
musicie wyj¶æ naprzeciw Mu."
2. Syjon wsta³, zby³ siê senno¶ci,
a serca im bij± z rado¶ci,
gotowi staj± ju¿ u bram.
Niebios Pan w Swej prawdy sile,
z bogactwem ³ask przyjdzie za chwilê,
ju¿ gwiazda Jego ¶wieci nam.
Przyjd¼, Panie, zbaw od win.
Ty¶ Jezus, Bo¿y Syn, o Hosanna!
Do Uczty Swej nas przyj±æ chciej,
wesele wieczne w serca wlej.
3. Gloria, g³os siê ju¿ budzi,
Anio³ów ¶piew zst±pi³ do ludzi,
ju¿ graj± harfy, bije dzwon.
Bramy te z pere³ dwunastu,
otwarte s± dla nas ku Miastu,
gdzie w¶ród Anio³ów jest Twój tron.
Nie poj±³ ludzki duch,
nie pozna³ wzrok, ni s³uch, co nas czeka.
Daj stan±æ nam i ¶piewaæ tam
na wieki, gdzie Ty mieszkasz Sam.
|