1. Matko rannych pacierzy,
Matko polskich o³tarzy,
gdy o ¶witaniu oczy otwieram,
na Pani± ¶witu Ciebie wybieram.
Matko polskiego s³oñca,
po³udniem na polskiej drodze
Kiedy na drodze pot z czo³a ocieram
Na Pani± skwaru Ciebie wybieram.
Ref: Matko mojego krzy¿a,
zawsze b±d¼ jego ozdob±
Codziennie dusza do Pana siê zbli¿a
I dojdê, dojdê bo idê z Tob±.
2. Matko polskich zachodów,
wietrze wieczornych ³±k
Gdy siê zmêczony o laskê wspieram
Na Pani± znoju Ciebie wybieram.
Królowo Polski i chwili,
Nagrodo gasn±cych dni
Kiedy u kresu na sen siê zbieram
Na pó³ sennych marzeñ Ciebie wybieram.
|